Dobrze przygotowany do jazdy samochód to podstawa i to nie tylko w przypadku początkującego kierowcy. Dlatego należy zadbać o ustawienie fotela i zagłówka, a następnie lusterek, sprawdzić działanie świateł oraz oczyścić wnętrze z niepotrzebnych przedmiotów umieszczając je w bagażniku. To bardzo ważne, ponieważ w trakcie hamowania przy prędkości 90 km/h np. litrowa butelka z wodą nabiera wagi aż 202 kg. Koniecznie należy upewnić się, że w samochodzie jest apteczka, trójkąt ostrzegawczy, kamizelki odblaskowe, linka holownicza i gaśnica oraz sprawne koło zapasowe lub zestaw naprawczy.
Koła i opony
Skoro już mowa o kołach, to trzeba pamiętać o regularnym sprawdzaniu ciśnienia w oponach i kontroli ewentualnych uszkodzeń ogumienia. Podobnie jak o weryfikacji stanu felg, ponieważ, tak jak oponom, szkodzą im zarówno nierówności na drodze, jak i nieuwaga podczas prowadzenia, na przykład zbyt szybki wjazd na krawężnik. Równie istotną kwestią przed rozpoczęciem jazdy jest sprawdzenie stanu szyby czołowej – pamiętajmy, że nie może mieć ona żadnych rys, aby nie pękła podczas jazdy. Bardzo dobrą praktyką jest obejście samochodu dookoła i sprawdzenie czy wszystko jest w porządku. Chociaż mamy jeszcze lato, pamiętajmy, że zimą musimy odśnieżyć cały samochód. Pobieżne odśnieżenie tylko części szyby może skutkować nie tylko mandatem, ale i stwarzaniem zagrożenia na drodze.
Płyny eksploatacyjne w aucie
Po porządkach czas na podniesienie maski i kontrolę najważniejszych płynów eksploatacyjnych: chłodniczego i hamulcowego. Nie można też zapominać o dobraniu odpowiedniego do sezonu płynu do spryskiwaczy oraz regularnie kontrolować jego poziom, bo dla niedoświadczonego kierowcy dobra widoczność to podstawa. Pamiętajmy też o zapasie, bo zwykle płyn w spryskiwaczu kończy się w najmniej odpowiednim momencie.
Punkt, którego nie wolno pominąć, szczególnie przed dłuższą trasą, to kontrola poziomu oleju silnikowego. Chociaż to prosta czynność, to początkujący kierowca może mieć z nią problem. W takiej sytuacji warto skorzystać z pomocy specjalistów np. na stacji paliwowej Shell. Jeśli okaże się, że poziom oleju zbliża się do dolnej granicy lub jest poniżej normy pracownik stacji Shell pomoże dobrać i uzupełnić olej. Obecnie kierowcy mogą wybierać z całej gamy różnorodnych produktów.
Obserwuj nie tylko drogę i otoczenie – zerkaj na wskaźniki na desce rozdzielczej
Skupiony na pierwszych samodzielnych podróżach kierowca nie może pominąć zapalających się kontrolek, także tej informującej o poziomie paliwa. Każdy ze świecących komunikatów trzeba sprawdzić. Można zajrzeć do instrukcji obsługi, a jeśli to coś poważniejszego koniecznie udać się do warsztatu samochodowego. W przypadku paliw lepiej nie czekać na sygnał, że się kończy
i zatankować auto wcześniej. I tu także początkujący kierowca musi podjąć właściwe decyzje. To jakie paliwo będzie tankował ma ogromne znaczenie dla kondycji silnika samochodu.
Podczas trwającej kilka godzin podróży, początkujący kierowca nie może zapomnieć o regularnych przerwach. Czas ten można przeznaczyć na krótki spacer, przekąskę czy dobrą kawę. Odwiedzający stacje Shell mogą liczyć na szeroką ofertę gastronomiczną oraz miłą i fachową obsługę. W trakcie postoju pracownik stacji umyje szyby, pomoże zatankować i uzupełnić płyn do spryskiwaczy, a nawet sprawdzi ciśnienie w oponach lub pomoże wymienić żarówkę. Jeśli umycie szyb to za mało, by cieszyć się komfortową jazdą, na klientów czekają automatyczne myjnie. Myjnie oferują najczęściej cztery programy mycia, co oznacza, że każdy kierowca może wybrać program odpowiedni dla rodzaju zabrudzeń czy stopnia ochrony lakieru.
Lista rzeczy do zrobienia zarówno przy codziennym korzystaniu z samochodu, jak i przed dłuższą trasą jest pokaźna. Warto więc szukać rozwiązań, które będą wspomagać kreowanie nawyków.
Pomogą pamiętać o datach serwisu, opłatach ubezpieczeń czy przeglądach technicznych, a do tego zaplanować podróż oraz śledzić wydatki związane z autem.